wtorek, 12 czerwca 2012

Mamy

Mamy czapeczki, sztandary mamy,
Dzisiaj zwycięstwa im nie oddamy,
Prezes podniesie szalik do góry
I wzrokiem groźnym, wzrokiem ponurym

Spojrzy na Ruskich. Im miny zrzedną
I trząść się zaczną, i zaraz zbledną,
I mecz przegrają. Znów wielka chwała,
Co za przyczyną Jarka się stała!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz