piątek, 7 lutego 2014

Tu

Tu wszystko chore, przełajdaczone,
Spaprane do cna, wyjałowione,
Przegniłe drzewca, spróchniałe belki,
Dawno stąd zniknął rozsądek wszelki.

Tu co dzień goni skandal aferę,
Prymityw zwykły ściga się z zerem,
Kocioł garnkowi wytyka błędy,
Jakieś uwagi ma ćwok do mendy.

Zbawcy, mesjasze, pijane głąby
I zaczadzone kasiorą trąby,
Prostaki zwykłe i postrzelone,
Głupki normalne i nieskończone.

Bo takie państwo mamy tu, sorry,
Miechy łajdactwa, grand pełne wory,
Żadnego nigdzie światełka nie ma,
Jest za to wszędzie totalna ściema.

Dziś już nie wierzy tu nikt nikomu!
Ale jesteśmy w swym własnym domu,
Gdzie wszędzie kpina i popelina!
I nic nie zmienisz! To taka gmina!