piątek, 19 kwietnia 2013

Rower

Na wszelkie stresy rower jedyny!
Więc polskie miasta i polskie gminy
Pełne rowerów. Małe i duże.
Więc ja swój rower także odkurzę

I ruszę w trasę. Znów droga nowa -
Pełna uroku i odlotowa.
Rowerem jeździ młody i stary,
Ten nawet jeździ, co myje gary.

Jeździ dyrektor i urzędniczka,
Jeździ aktorka, jeździ pątniczka,
Jeżdżą dziadkowie, jeżdżą dzierlatki,
Jeżdżą ojcowie i jeżdżą matki.

Pędzą rowery przez miasta, wioski,
Mijają słupki, mijają kioski,
Pod górkę ciężej, lecz potem w dół,
Aż w uszach słychać tylko szum kół.

Pola i lasy, mosty i domy,
Kawałek prosty, kawałek stromy.
Rowerem jeździ rybak i gazda,
Bo na rowerze super jest jazda!