Ząb jeden w gębie. Na głowie chusta.
A sama głowa kompletnie pusta.
Zjadliwe słowa, gesty zjadliwe.
I są wyrazy tak pogardliwe,
Że szkoda mówić. I plucie jadem.
Stoi przy płocie z ponurym dziadem.
Źle dokręcona po drodze śrubka!
Tylko głuptoki wybiorą głupka!
środa, 23 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W myśl ludowego przysłowia "swój do swego zawsze ciągnie" lub "kto się ciulem urodził to kanarkiem nie zdechnie" lub "jaki Pan taki kram" i choćby tu przytaczał nie wiem ile tych przysłów to ciemnoty Polski "B" nic i nikt nie zmieni!!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie.
OdpowiedzUsuńDość pieszczot i poprawności.
Trzeba sprawy nazywać po imieniu bez owijania.
Prezes nie owijał - ZOMO, wykształciuchy, łże-elity.
Teraz na mnie kolej.