Dzieci moje! Lechy, Jarki!
Wytrzeć buzie, moje smarki.
Znam i czuję wasze bóle.
Chodźcie do mnie - ja przytulę.
I przytulę, ukołyszę,
Wasze troski też uciszę.
Ja zapalę swą fajeczkę,
Wam opowiem zaś bajeczkę.
Dzisiaj spokój. Nie ma lania!
Bo dziś jest Dzień Przytulania!
czwartek, 24 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz