A ja inaczej. Bo ja tak wolę.
Więc tego gościa to ja pier ...!
Bo kretyn z niego jest pomylony!
Debil, imbecyl, głupek skończony!
I mam go w tyłku, i mam go w du ...!
Niechaj zawiśnie gdzieś tam na słupie!
sobota, 23 października 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak Cię widzę,
OdpowiedzUsuńi Cię słucham.
To się budzi,
we mnie skrucha.
Ja, prezesie,
nie wiedziałem.
Nie, wiem czemu,
- obrażałem.
Będę teraz,
się miarkował.
Nooo - i będę,
ważył słowa.
Wierzę, że będziesz,
jeszcze cesarzem.
Nooo i, że trafisz,
na ołtarze.
Miej to - prezesie,
zawsze na względzie.
Że od początku,
byliśmy w błędzie...
/-/ Andrzej