
Moje ciasto, nie dam ci!
Spadaj, mała, tam są drzwi!
Lecz gdy będziesz jak Beatka,
Która z Polski robi wiochę,
Wtedy przyjdź, dziecino, do mnie.
Wówczas ciasta dam ci trochę!
Wiersze, rymy, rymowanki. Dla kolegi, koleżanki. I notatki też codzienne. Co ulotne. Co niezmienne.
Nie, to nie, ty stary dziadu!
OdpowiedzUsuńJa poczekam do obiadu.
Po obiedzie zaś dostanę
kawał ciasta ze śmietaną.
Bitą!
Tyle ciasta,
OdpowiedzUsuńjest na stole.
A - ja dziadku,
Twoje wolę.
Po czym dziadku,
głośno mlaskasz,
Czy z powodu,
tego ciasta?...
Cham, chamisko i to wszystko.
OdpowiedzUsuńNie da ciasta, bo jest cham.
Takie o nim zdanie mam!