Czarne ich szaty, spryt mają lisi
I poza kasą wszystko im wisi.
Kasa, kasiorka, pieniądze, many,
Każdy księżyna z tego jest znany!
I wyrywają, co tylko da się,
Bo im zależy na wielkiej kasie.
Nic nie oddadzą. Chwycą granaty
Zwykłe księżyny i purpuraty
I będą walczyć o swe hektary.
Stanie ksiądz młody i stanie stary.
Taka to rasa. Czarne ich dusze.
Więc o tym głośno ja mówić muszę!
czwartek, 17 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hello Stanislaw,
OdpowiedzUsuńDo you speak English?
Mogę.
OdpowiedzUsuńTylko dlaczego po angielsku?