Trzeszczy to chyba twoja marynara. Jesteś zwykłym spaślakiem z fioletową gębą. Zajmij się swoim SLD, zajmij się własnym lansowaniem w różnych studiach, a inne sprawy zostaw w spokoju, bo nie dajesz rady. Polityk z ciebie taki, jak z koziej d... trąba!
Co Ty Staszku piszesz?
OdpowiedzUsuńtrochę się zastanów.
Toż to przecież z niego,
- małżonek stanu.
Jego to na posła,
sama mrówka wniosła.
Miała mały kłopot,
- bo mu słupek opot.
Ale sympatyczny,
jest ten poseł Kalisz.
Zresztą wszyscy tacy,
- w partii pozostali.
Uśmiech ma serdeczny,
zawsze dobrze radzi.
On będzie miał honor,
- sztandar wyprowadzić.
Wyprowadzi sztandar,
z Napieralskim Grzesiem.
Zaraz od zaplecza,
- inną zaraz wniesie.
Rysio, jak to, Rysio,
nigdy się nie smuci.
Jak zajdzie potrzeba,
- wszystkich zbałamuci.
Aby wiersz zakończyć,
puentą uzupełnić.
Uśmiech ma serdeczny,
- niczym księżyc w pełni.:)
- Miłego dnia.:)
Rysio to jest bardziej maskotka niż polityk.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem należy zachować umiar w kreowaniu siebie.
Miłego:)