wtorek, 1 listopada 2011
Taki dzień
Światło, kolory, zapach, rozmowy,
Buty ciut stare, kapelusz nowy,
I te nad grobem wspólne spotkania,
Uśmiechy, dłonie i powitania.
I są całusy. Co tam u ciebie?
Ja jestem pewna, że on jest w niebie.
I pełno sadzy, i pełno wosku,
Ja po zapałki lecę do kiosku.
Takie są wszystkie polskie cmentarze.
Dzieci wśród grobów - mali figlarze,
Znicze i świece, wieńce, stroiki,
Głosy i szepty, czasami krzyki.
I te modlitwy za zmarłych wszystkich,
Za obcych ludzi i za tych bliskich.
Usta szepczące to jedno zdanie:
Wieczny spoczynek racz im dać, Panie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz