Robią zadymy, w amoku łażą,
Bo tak im władze partyjne każą,
Niosą krzyżyki, łażą z namiotem
Jakaś dewotka z jakimś dewotem.
Łaziki polskie łażą po kraju,
Łażą tak w styczniu i łażą w maju,
Mózg zlasowany, głowy zawroty,
Świętojebliwe u nich odloty.
Mają różańce, obrazki mają,
Parasolkami się podpierają,
Lecz dla wodzunia to zrobią wszystko,
Byle wciąż trwało to widowisko!
niedziela, 17 kwietnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz