Pączki, faworki, chrusty, pączusie.
Wszystkie się do nich śmieją gębusie.
Pączki z powidłem i z konfiturą.
Dziś je się wszystkie. Nawet te z dziurą!
Dziś "Tłusty czwartek". Dziś żarcie wielkie
I na bok idą zasady wszelkie.
Dziś się opychaj. Więc daj się skusić,
Bo dziś kalorii liczyć nie musisz!
czwartek, 3 marca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przyniosłem pączki!
OdpowiedzUsuńTłusty czwartek ma swoje prawa
Trzeba pączka słodkiego zszamać
Jednego, trzy, a lepiej ze cztery
I nie liczyć mi kalorii - do cholery!
Pozdrawiam pączkożercę:)))
Stół ubrusem nakryty,
OdpowiedzUsuńna talerzu pączki.
Smak ich znakomity,
znikają od rączki.
Gdy pączków ubywa,
kalorii przybywa.
Ale się tym nie przejmuję
wciąż niedosyt czuję
Pozdrawiam serdecznie.
Też serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń