Zera, bankruty, ćwoki i głąby,
I zaczadzone kasiorą trąby,
Zbawcy, mesjasze, guru, pasterze,
Co prawdę głoszą na każdym skwerze.
Pełno ich wszędzie - w ławach i w sali,
Doradców sobie super dobrali
I biją pianę, bredzą i plotą,
Bo każdy z nich jest super idiotą.
Ktoś tam Bogu, a ktoś o piekle
Już od poranka majaczy wściekle,
Ktoś znowu na sny się powołuje,
Ten się nie zgadza, ten przytakuje.
Szumią sztandary, łopocą flagi,
Lecz wizji nie ma ten naród nagi
I się szamoce, i sam się zżera,
I sam wciąż sobą tu poniewiera!
środa, 14 marca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak sobie Jarosław,
OdpowiedzUsuńnie siądzie na zadku.
To medyk przepisze,
w recepcie - Wariatków.
Jak tak będzie dalej,
plótł te bezeceństwa.
To medyk przepisze,
- kaftan bezpieczeństwa.
Jak będzie podnosił,
niepotrzebnie lament.
To medyk przepisze,
pokoik bez klamek.
To wszystko dlatego,
bo był error w sztuce.
Trafił do kokpitu,
zamiast do drzwi > WC <
AM - 07:58:00
Miłego dnia.:)
Wizji naród nie ma,
OdpowiedzUsuńczeka na przywódcę.
Powiedzieli wczoraj.
urodzi się wkrótce.
Kiedy pójdzie baba,
do męskiego krawca.
To wnet się urodzi,
w tym narodzie zbawca.
Czekam niecierpliwie,
kiedy się to stanie.
Trendy aktualne,
- narodu zbawianie.
Kończę wierszyk krótki,
lecz bez pytajnika.
Jak o ścisłość chodzi,
- mamy męczennika.
AM - 08:12:00
Kartką czerwoną prezes wywija,
OdpowiedzUsuńpowiedział, Tusku twój czas już mija.
Nie masz sumienia i nas nie pytasz,
znowu pognębić chcesz emeryta.
Wiesz, że emeryt na względy liczy,
a ty wymierzasz znowu policzek.
Jak chcesz tak robić, pierwej się spytaj,
czy możesz gnębić tak emeryta.
Co prawda dawno, była komuna,
a ty chcesz oddać mnie pod Trybunał.
Wiesz, że ja ludu jestem obrońca,
i tak zostanie do mego końca.(?)
Udanego dnia:)
AM - 10:20:00
Wczoraj prezesa oblali kałem,
OdpowiedzUsuńi chcą postawić przed Trybunałem.
Z pierwszych wywiadów, także wynika,
że mu nie trzeba pełnomocnika.
Za to, że w kraju, spokój zakłóca,
choć mu brakuje, powietrza w płucach.
A i po drugie i po dziesiąte,
że brak mu nadal jest klepki piątej.
On chętnie stanie przed Trybunałem,
i tam opowie swe życie całe.
Tam zrozumieją, o co mu chodzi,
że on nam wszystko, chce wynagrodzić.
Okazja będzie, prawdę opowie,
że dla Ojczyzny, stracił on zdrowie.
Czemu go wszyscy, nie rozumieją,
tylko na widok z niego się śmieją.
Pozdrawiam.:)
AM - 10:31:00