Ten się zastrzelił i uciekł potem,
Inny to lubił piwo z ubotem,
Ów się powiesił, tamten podpalił,
Ktoś zaś chałupę na łeb swój zwalił.
Ktoś czyta książki, ktoś łowi ryby,
Ktoś zbiera flaszki, ktoś inny grzyby,
Ktoś zbiera znaczki, ktoś grzebie w glebie,
A znów ktoś inny strzela do siebie.
Różne są hobby, różne koniki,
Różne są sztuczki, różne są triki,
Są ciekawostki gdzieś na youtubie,
Jak znany aktor se w nosie dłubie.
Ta szydełkuje, ta pieśni śpiewa,
Ten biega rano, ten na czas ziewa,
Te piją mocno, ci się czochrają,
Bo ludzie różne zwyczaje mają!
środa, 11 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Chciał pokazać swym kamratom,
OdpowiedzUsuńjaki z niego prokurator.
Dobrze, że podpułkowniczek,
tylko zranił się w policzek.
Jak wieść w mediach teraz niesie,
że był w bardzo wielkim stresie.
No i w ramach demokracji,
jest przedmiotem obserwacji.
Przybył na oddział zamknięty,
bo stresu nie opanował.
Dobrze, że pistolet chybił,
i daleko była głowa.