Dołączam się do życzeń:) Jednakże mam trochę nieświąteczny problem. Jeśli Pan raczy zamieszczać moje wpisy z bloga " SimplementEliza onet.blog.pl " - to proszę mnie o tym uprzedzać. W wyniku zamieszczenia mojego wpisu i podania mojego e-maila , otrzymuję kupę wulgarnych postów od nawiedzonych katoli:( Nie jest to przyjemne - tym bardziej, że zawierają one też pogróżki! Chodzi mi o Pana / mój wpis pod artykułem: " Za głośne modlitwy w kosciele ". Niemniej pozdrawiam i życzę: Spokojnych Świąt Wiosennych:) Myślę, że będzie Pana stać, na zwyke słowo: przepraszam. Dla umożliwienia tego Panu podaję adres: slawona@poczta.onet.pl Myślę, że rycerskość - tego wymaga. Stanisław
Spotykalismy się czasem na blogach... Dziś pod tytułem podanym powyżej , na forum onetu, ktoś zamieścił mój komentarz z blogu Elizy. Podpisał się : Stanisław Rycerski.. Zatem przypomniałem sobie - Pana:) Nie mam nic przeciwko, bo chwalę Pana wiersze i poglądy, ale... poprzez podanie mojego adresu ... ja ponoszę konsekwencje. Tylko i... aż tyle. Wiem , że blog " simplement eliza" Pan czyta i nawet zamieszcza tam swoje rymowanki:) Pozdrawiam Stanisław
Nic o tym nie wiem. Nigdy na Onecie nie podpisałem się nazwiskiem. Zawsze tylko imieniem. I nigdy pod swoim imieniem nie wstawiłem tekstu innej osoby. Ktoś sobie jakieś jaja robi. Nie pierwszy i nie ostatni raz, jeśli o mnie chodzi. Nie czytam. Zamieszczam? W czasie teraźniejszym? A kiedy to ostatnio zamieściłem tam jakąś swoją rymowankę?
Pana rymowanka zdobiła obwolutę blogu Elizy. No dobrze... nie moją intencją są kłótnie... Po prostu w onecie jest jak wół: Stanisław Rycerski. Co łatwo można sprawdzić... Zgadzam się, że : każdy może się tak podpisać. Ale.. dlaczego pod moim tekstem? Wesołych Świąt:) Stanisław
To widziałem, bo dostałem taką wiadomość. Tam też nigdy się nazwiskiem nie podpisałem. I rymowanka była zmodyfikowana. Próbowałem coś wyjaśnić, ale prędzej bym się z łopatą dogadał niż z autorką bloga.
Wesołych ,pogodnych Świąt ,mokrego dyggusa !! :-))
OdpowiedzUsuńStanisławie* - Tobie i Twoim bliskim oraz wszystkim tu piszącym i czytającym życzę Zdrowych i Radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńPanie Stanisławie:)
OdpowiedzUsuńDołączam się do życzeń:)
Jednakże mam trochę nieświąteczny problem.
Jeśli Pan raczy zamieszczać moje wpisy z bloga " SimplementEliza onet.blog.pl " - to proszę mnie o tym uprzedzać. W wyniku zamieszczenia mojego wpisu i podania mojego e-maila , otrzymuję kupę wulgarnych postów od nawiedzonych katoli:( Nie jest to przyjemne - tym bardziej, że zawierają one też pogróżki!
Chodzi mi o Pana / mój wpis pod artykułem: " Za głośne modlitwy w kosciele ".
Niemniej pozdrawiam i życzę: Spokojnych Świąt Wiosennych:)
Myślę, że będzie Pana stać, na zwyke słowo: przepraszam. Dla umożliwienia tego Panu podaję adres:
slawona@poczta.onet.pl
Myślę, że rycerskość - tego wymaga.
Stanisław
Żadnego "przepraszam" nie będzie, bo zupełnie nie wiem, o co chodzi.
UsuńPanie Stanisławie:)
OdpowiedzUsuńSpotykalismy się czasem na blogach... Dziś pod tytułem podanym powyżej , na forum onetu, ktoś zamieścił mój komentarz z blogu Elizy. Podpisał się : Stanisław Rycerski.. Zatem przypomniałem sobie - Pana:) Nie mam nic przeciwko, bo chwalę Pana wiersze i poglądy, ale... poprzez podanie mojego adresu ... ja ponoszę konsekwencje.
Tylko i... aż tyle.
Wiem , że blog " simplement eliza" Pan czyta i nawet zamieszcza tam swoje rymowanki:)
Pozdrawiam
Stanisław
Nic o tym nie wiem.
UsuńNigdy na Onecie nie podpisałem się nazwiskiem. Zawsze tylko imieniem. I nigdy pod swoim imieniem nie wstawiłem tekstu innej osoby.
Ktoś sobie jakieś jaja robi.
Nie pierwszy i nie ostatni raz, jeśli o mnie chodzi.
Nie czytam. Zamieszczam? W czasie teraźniejszym?
A kiedy to ostatnio zamieściłem tam jakąś swoją rymowankę?
Pana rymowanka zdobiła obwolutę blogu Elizy. No dobrze... nie moją intencją są kłótnie... Po prostu w onecie jest jak wół: Stanisław Rycerski. Co łatwo można sprawdzić... Zgadzam się, że : każdy może się tak podpisać. Ale.. dlaczego pod moim tekstem?
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt:)
Stanisław
To widziałem, bo dostałem taką wiadomość.
UsuńTam też nigdy się nazwiskiem nie podpisałem.
I rymowanka była zmodyfikowana.
Próbowałem coś wyjaśnić, ale prędzej bym się z łopatą dogadał niż z autorką bloga.
Wesołych, zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, oraz smacznego jajeczka
OdpowiedzUsuńAutorowi blogu i Jego Fanom życzy.-
(-) Andrzej
PM - 23:49:00
* Hallelujah * - Leonard Cohen
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=WJTiXoMCppw
PM - 12:48:00
W pogodzie serca i ducha miłych Świąt(*)(*)(*)
OdpowiedzUsuń&)&&&))&&&)))>---
Dziękuję za życzenia:)
OdpowiedzUsuń