czwartek, 7 lipca 2011
Hydra
Jednych na drugich ciągle napuszcza,
Lecz wciąż ją wielbi moherów tłuszcza!
Całują w tyłek, w rękę całują
I, co nie powie, to przytakują!
Łazi po kraju i pianę toczy,
I jadem pluje nam prosto w oczy!
Taka jest hydra! Drażni i knuje,
Jednych na drugich bez przerwy szczuje!
Bredzi i jątrzy, odwraca kota,
Codziennie miesza, kręci i mota,
Prochy zażywa i sadzi dęby!
Lecz znów jesienią dostanie w zęby!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz