Niech spocznie godnie gdzieś w murze Kremla.
Tam składać kwiaty i palić znicze.
Bo ofiar w Polsce tego bandyty,
Nawet gdy chciałbym, to nie policzę!
Wiek mnie nie wzrusza i siwe włosy,
I ból fałszywy na starej twarzy,
Bo z mej pamięci nie znikną nigdy
Jego decyzje, jego rozkazy!
Posłusznie dławił wolności zrywy
I służył Moskwie zawsze i wszędzie,
Więc nie mam w sercu żadnej litości
I niech na wieki przeklęty będzie!
czwartek, 29 maja 2014
niedziela, 25 maja 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)